Czwartek przed Zesłaniem
Ducha Świętego,
8 maja 2008
|
|
Tekst do rozważania na dzisiejszy dzień:
Dz 2, 36 - 41
|
Znajdź ten fragment
tutaj
|
|
Na początku modlitwy uczyń
znak krzyża i uświadom sobie przez chwilę, że oto Bóg jest teraz przy
Tobie. Ponieważ chcesz z Nim rozmawiać, więc On Jest Obecny.
Poproś Go więc w tym momencie, aby Duch Święty poruszał Twoją modlitwę,
by On sam ją prowadził. Poproś także, by Pan usuwał w niej wszelkie
przeszkody oraz by oczyścił Twoje zamiary, intencje, pragnienia,
decyzje, czyny - by służyły tylko większej chwale Boga i dobru innych
ludzi.
|
|
Zaangażuj teraz wyobraźnię. Jeśli nie
zdążyłeś jeszcze przeczytać fragmentu z Pisma Świętego, zrób to teraz.
Następnie spróbuj wyobrazić sobie dzień przyjęcia przez ciebie Chrztu
Świętego. Wejdź w odświętną atmosferę tego czasu, zobacz swoich
najbliższych, jak są ubrani. Zobacz wnętrze kościoła, w którym zostałeś
ochrzczony, księdza, który cię ochrzcił. Zobacz siebie. Zobacz, co robi
Bóg w tym Wydarzeniu.
|
|
Poproś teraz Pana o owoc modlitwy. W
dzisiejszej modlitwie poproś o łaskę zaczerpnięcia na nowo ze Źródła
otwartego dla mnie w Chrzcie Świętym.
|
|
1. „Nawróćcie się i niech każdy z was
przyjmie chrzest w imię Jezusa Chrystusa”. Chrzcić – gr. baptizein –
oznacza zanurzyć, pogrążyć. Zanurzenie w wodzie jest symbolem
pogrzebania katechumena w śmierci Chrystusa, z której powstaje przez
zmartwychwstanie z Nim jako „nowe stworzenie”. Na krzyżu Jezus oddał
ducha, św. Jan mówi wręcz – przekazał ducha i ma na myśli Ducha
Świętego, który już na Golgocie został przekazany Kościołowi. Kiedy po
śmierci Jezusa został przebity Jego bok, wypłynęły krew i woda. Ta woda
jest wodą chrztu świętego, wodą, która oczyszcza i daje nowe życie. Z
chrztem bardzo ściśle wiąże się nawrócenie – zmiana sposobu myślenie i
postępowania. Jeśli zostałeś ochrzczony jako małe dziecko, jako dorosły
jesteś zaproszony, by dokonać świadomego wyboru Chrystusa i pójścia za
Nim. W przeciwnym razie Chrzest pozostanie tylko wpisem w księgach
parafialnych, a łaska Boga związana z tym sakramentem nie będzie
przemieniała twojego życia.
|
|
2. „…na odpuszczenie grzechów” Duch
Święty ma przekonać świat o grzechu – pisze św. Jan. Nie tylko ma
przekonywać, ale też został zesłany na odpuszczenie grzechów. Jak
wielkie jest zaskoczenie i zdziwienie dorosłych, którzy przygotowują się
do przyjęcia Chrztu, kiedy dowiadują się, że zostaną im mocą łaski tego
sakramentu odpuszczone nie tylko grzech pierworodny, ale wszystkie
grzechy jakie popełnili do momentu Chrztu. W Chrzcie św. Bóg – Ojciec,
Syn i Duch Święty zamieszkują w człowieku, biorą go w swoje posiadanie.
Od dnia twojego chrztu w szczególny sposób należysz do Boga. Czy jesteś
tego świadomy? Czy pozwalasz, aby Boża obecność przemieniała twoje
życie? Dziś jest dobra okazja, żeby podziękować Bogu za twój chrzest
oraz za tych, którzy cię do niego doprowadzili.
|
|
3. „...otrzymacie w darze Ducha
Świętego”. Otrzymaliśmy ducha przybrania z Bożych synów. W Chrzcie Duch
Święty uczy nas mówić do Boga – Tatusiu, ale nie tylko to – uczy nas
postępować jak dzieci Boga. Dziecięctwo Boże jest darem, ale wymaga
przyjęcia i rozwijania. Nie możesz pozostać bierny wobec tak wielkiego
daru. Twoje życie pokazuje, czy prawda o synostwie Bożym jest w twoim
życiu tylko teorią, czy kształtuje twoje myślenie i działanie. Duch
Święty działa w tobie, uczy cię postawy dziecka wobec Boga Ojca. Czy
kiedykolwiek zwróciłeś się do Boga czułym słowem „Abba”? Jeżeli nie
potrafisz tak mówić do Boga, to dziś poproś Go o to, by odnowił w tobie
łaskę bycia i czucia się jak Jego dziecko. Ukochane, upragnione,
troskliwie strzeżone każdego dnia. Pozwól, aby spoczął na tobie miłujący
wzrok Boga Ojca. To spojrzenie jest w stanie uzdrowić każdą ranę zadaną
ci przez ziemskich rodziców. Pozwól działać Duchowi Świętemu.
|
|
Kończąc modlitwę porozmawiaj z
Panem i powiedz Mu o tym, co teraz czujesz, co myślisz, czego
doświadczasz. Niech to będzie spontaniczna rozmowa. Wylej przed Nim
swoje serce, które On przed chwilą poruszył. Pamiętaj, by to, co
będziesz mówił Bogu miało związek z przebytą modlitwą. Zakończ
odmawiając: Ojcze nasz.
Spróbuj zapisać sobie w
„dzienniku duchowym” najważniejsze myśli, światła, uczucia, jakie
pojawiły się podczas całej modlitwy. Jeśli nie masz na to czasu
bezpośrednio po niej, możesz to zrobić później.
Anna Goliszek
|
|
|
|
|
|