Dla nas, chrześcijan, negatywną przesłanką wiary jest zdanie sobie
sprawy i poczucie się źle w tej naszej wewnętrznej sytuacji, którą tak
szeroko opisywaliśmy: niemożność prawdziwej, czyli bezinteresownej i
trwałej miłości; nasze ustawiczne szukanie siebie we wszystkim,
wewnętrzne rozdarcie, szamotanie się i zmęczenie spowodowane gonitwą za
pseudo-wartościami, które prędzej, czy później okazują się złudne. Wiara
chrześcijańska przychodzi do nas ze Słowem Bożym, które słyszymy, gdy
jest nam przepowiadana Ewangelia. W niej staje przed nami Chrystus, w
którego śmierci i zmartwychwstaniu została zniszczona moc zła, które nas
wiąże i jest silniejsze niż nasza dobra i najsilniejsza wola.. Jezus
Chrystus Zmartwychwstały – głosi dalej Ewangelia – jest Panem, który
dając nam Swojego Ducha, może nas wewnętrznie zmienić, odrodzić, jeszcze
raz stworzyć. W Nim możemy stać się nowymi ludźmi, nad którymi grzech
nie będzie miał władzy i którzy będą zdolni kochać tak, jak kocha Bóg.
Stajemy się ludźmi wierzącymi, gdy w Ewangelię i
obietnicę, jaką ona dla naszego życia zawiera, uwierzymy. Człowiek w tym
momencie stawia jedynie na Boga; mając wzrok skierowany na Niego, wierzy
w możliwość swojej zmiany; to nic, że w naszym życiu do tej pory były
same rozczarowania, wracały ciągle te same grzechy, że nasz egoizm szedł
dotąd za nami jak cień. Teraz Bóg obiecuje dokonać naszej naprawy;
człowiek w obliczu tej perspektywy nie patrzy na własne
nieprawdopodobieństwo i niemoc, ale na potęgę Tego, który obiecuje, i
opiera się całkowicie i wyłącznie na Nim.
To by był początek wiary! Życie człowieka wchodzi
odtąd w nowy wymiar, staje się – jak to cudownie określa ST –
obcowaniem, chodzeniem z Bogiem (zob. Mich 6,8). Na drodze wiary
człowiek poznaje Boga. W całej Biblii wyrażenie "poznać Boga" nigdy nie
oznacza teoretycznej tylko wiedzy o Nim; poznać Boga to doświadczyć Go,
to przekonać się na sobie, że On naprawdę istnieje, kocha człowieka, że
nie opuszcza go nigdy w potrzebie; że spełnia swoje obietnice i
rzeczywiście zmienia mentalność i zastarzałe zwyczaje człowieka. Wiara
prowadzi do takiego właśnie poznania Boga. Człowiek wierzący (wierzący w
sensie wyżej wyłożonym) doświadcza Boga w tym, co On dla jego życia
uczynił, jak je wypełnił sensem i pełnią, jak je zmienił, jak niemożliwe
uczynił możliwym. Kto ma za sobą doświadczenie Boga, ten jest
człowiekiem odmienionym, gdyż zdanym na Boga, pozwalającym, by w nim
działała Jego moc. Najgłębszą tajemnicę chrześcijanina wyraził św. Paweł
w słowach: "Teraz to już nie ja żyję, to żyje we mnie Chrystus. Choć
nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecnie moje życie jest życiem
wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie"
(por. Ga 2, 20). W kim żyje i działa Chrystus, ten potrafi kochać tak,
jak Chrystus. Oto dlaczego wiara dojrzała daje o sobie znać w czynach
miłości. Bez nich jest ona wiarą martwą, to znaczy taką, która nie ma
mocy zbawiania. (zob. Jk 2, 17).
Czym jest wobec tego nasze "wierzę w Boga", które
odmawiamy w pacierzu i w czasie niedzielnej Mszy? Skąd się wzięły te na
pozór abstrakcyjne zdania na temat Boga, które uznajemy aktem rozumu za
prawdziwe? U ich początków leży to poznanie Boga, o jakim wyżej
mówiliśmy. To jest synteza tego, czego Kościół doświadczył, zawierzywszy
Bogu. Kiedyś, gdy nasze katolickie wyznanie wiary krystalizowało się,
Kościół żył i doświadczał tego, co wyznawał. Nasze "Wierzę w Boga"
wypłynęło z życia Kościoła.
Zakończmy to rozważanie refleksją na temat wiary
, którą my, chrześcijanie żyjemy w XXI wieku. Czy nasza wiara posiada i
dziś także ten moment doświadczenia i poznania Boga, który stanowi jej
duszę? Wiara tylko intelektualna, wiara będąca bardziej elementem
sentymentalnej tradycji czy folkloru niż spotkanie w głębiach naszego
"ja" z Chrystusem Zmartwychwstałym jest wiarą niewystarczająca, słabą,
niezdolną wpływać na nasze życie i przekształcać je. To właśnie to, co
właśnie PŚ nazywa wiarą martwą. Jak przejść od wiary martwej do wiary
żywej?...
o. Alfred Cholewiński SJ
Chrześcijaństwo ponownie odkrywane
skróty:
PŚ - Pismo Święte; ST – Stary Testament; NT – Nowy Testament; Krn –
Księga Kronik; Jk – List do Jakuba; Mich – Księga Micheasza |
|