Dzień 8 - Niedziela, 7 grudnia


Tekst do kontemplowania na dzisiejszy dzień: Wj 19, 1-9

Znajdź ten fragment tutaj


      Na początku modlitwy uczyń znak krzyża i uświadom sobie przez chwilę, że oto Bóg jest teraz przy Tobie. Ponieważ chcesz z Nim rozmawiać, więc On Jest Obecny. Poproś Go więc w tym momencie, aby Duch Święty poruszał Twoją modlitwę, by On sam ją prowadził. Poproś także, by Pan usuwał w niej wszelkie przeszkody oraz by oczyścił Twoje zamiary, intencje, pragnienia, decyzje, czyny - by służyły tylko większej chwale Boga i dobru innych ludzi.

 

      Zaangażuj teraz wyobraźnię. Jeśli potrzebujesz, przypomnij sobie fragment Pisma, który będziesz kontemplował. Następnie wyobraź sobie daną scenę. Zobacz gdzie znajduje się Izrael, jakie to jest miejsce. Wsłuchaj się w słowa, które padają, szczególnie te, które wypowiada Bóg.

 

      Poproś teraz Pana o owoc modlitwy. W dzisiejszej modlitwie poproś o łaskę poznania i doświadczenia Boga, który pragnie przyjaźni z Tobą i pierwszy wychodzi do Ciebie obdarzając Cię wielkimi dobrami. Proś też, aby spotkanie Boga, który jest miłością, zrodziło w Twoim sercu pragnienie odpowiadania na Jego miłość.

 

      1. Izrael został cudownie uwolniony z Egiptu. Już nie musi cierpieć z powodu nadmiaru pracy (siedem dni w tygodniu – niewolnictwo), ucisku i prześladowań. Jest wolny i Bóg wyprowadza go na pustynię. Wpatruj się w tą przestrzeń, przez którą przechodzi Naród Wybrany. Dlaczego tak właśnie Bóg ich prowadzi? Z czym kojarzy Ci się pustynia? Zobacz i poczuj to miejsce jako nieprzyjazne życiu, miejsce trudne, suche, pełne niebezpieczeństw. Czy zatem na stałe Bóg ich tam wyprowadza? Czy nie jest to etap przejściowy? Dlaczego właśnie tak? Nie mógł im tego oszczędzić?
      Popatrz w tym wszystkim na swoje życie duchowe i na te momenty, w których może czułeś się jak na pustyni. Zobacz również, że Izrael tą pustynią dochodzi do góry Synaj, miejsca, gdzie objawia im się Bóg. Spróbuj przypomnieć sobie te wszystkie miejsca w Twoim życiu, w których Bóg się Tobie objawiał.

 

      2. Góra Synaj to jedno z najważniejszych miejsc dla Żydów. Przyjrzyj się jej dobrze. Jaka jest? Czy widzisz jej wierzchołek? To miejsce, na którym Mojżesz słyszał głos Boga. Góra Synaj to Góra Przymierza. Przymierze to taka umowa, gdzie dwóch ludzi zobowiązuje się przestrzegać pewnych zasad. Bóg te zasady objawia ludowi przez Mojżesza i lud zobowiązuje się do ich przestrzegania. Wsłuchaj się w te wszystkie słowa, które mówi Bóg i w odpowiedź, jaką dają ludzie. Zobacz, jakie są proporcje tego przymierza. Zauważ najpierw, że zanim Bóg daje ludowi do przestrzegania jakieś nakazy czy prawa – to najpierw ich wyzwolił z niewoli, jakby darował im na nowo życie. To jest pierwsze i tak zawsze Bóg działa. Zanim wzywa nas do dania Mu odpowiedzi na miłość – On tą miłość nam okazuje w sposób dla nas zaskakujący. Wejdź w tę scenę i kontempluj ją w tym kluczu, patrząc jednocześnie na swoje życie.

 

      3. W ostatnim punkcie spróbuj przyjrzeć się temu, przez kogo przychodzi prawo do Izraelitów – Mojżeszowi. Lud Wybrany przez niego otrzymuje swoją tożsamość, państwowość, a więc wolność, prawo i ziemię (którą dostają po przejściu pustyni). Bóg wypełnia wobec nich wszystkie obietnice, ale zobacz, że czyni to za pośrednictwem ludzi, w tym wypadku Mojżesza. Przyjrzyj się temu człowiekowi. Kim on jest? Jaki jest? Czy rzeczywiście ma predyspozycje by przewodzić tak wielkiemu ludowi? Jakie ma cechy, które pozwalają Bogu posługiwać się nim dla uwolnienia Narodu Wybranego i wprowadzeniu go do ziemi obiecanej? Popatrz na wielu ludzi, którzy przewinęli się i nadal są obecni w Twoim życiu. Czy są tacy, których nazwałbyś „Mojżeszem”, czyli kimś, kto wskazywał Ci Boga? Co rodzi się w Twoim sercu, kiedy o tym myślisz? Patrz na Boga, który dba o Ciebie, nadaje Ci tożsamość – najpierw uwalniając Cię i okazując swoją miłość. Uświadom sobie również, że często robi to przez drugiego człowieka, który pozwala stać się narzędziem w ręku Boga. Bóg ma naprawdę różne drogi by dotrzeć do człowieka i go uwolnić, dać mu zbawienie. Czy dostrzegasz to w swoim życiu?

 

      Kończąc modlitwę porozmawiaj z Panem i powiedz Mu o tym, co teraz czujesz, co myślisz, czego doświadczasz. Niech to będzie spontaniczna rozmowa. Wylej przed Nim swoje serce, które On przed chwilą poruszył. Pamiętaj, by to, co będziesz mówił Bogu miało związek z przebytą modlitwą. Zakończ odmawiając: Ojcze nasz.
 

      Spróbuj zapisać sobie w „dzienniku duchowym” najważniejsze myśli, światła, uczucia, jakie pojawiły się podczas całej modlitwy. Jeśli nie masz na to czasu bezpośrednio po niej, możesz to zrobić później.

o. Grzegorz Ginter SJ


bieżący tydzień