Eliasz - 1 Krl 19, 1-15

 


 

      Przyjmij wygodną pozycję, uświadom sobie, przed Kim stajesz, poproś Jezusa o czystą intencję tej modlitwy...
Przeczytaj powyższy tekst, spróbuj zaangażować wyobraźnie, zobacz tę scenę, osoby, co robią, co mówią...
Poproś Pana
o odwagę stanięcia przed Nim i byś pozwolił się przemienić...

 

 

      Eliasz to wielki prorok. Właśnie co pozabijał fałszywych proroków, ale królowa czyha na jego życie. Boi się, lęka... ucieka. Przyjrzyj się swojemu życiu, swojej gorliwości, swoim ucieczkom, temu, co mocno nieraz przeżywasz, różnym napięciom, masz już dość... tak jak Eliasz. Zobacz, gdzie uciekasz? Jak rozwiązujesz trudne sytuacje, by bardziej nie cierpieć?
      Sfrustrowanemu Eliaszowi Bóg daje pokarm, by mógł iść dalej. Mocą tego pokarmu Eliasz idzie i wchodzi do groty. Wędruje długo, aż wreszcie znajduje się w dobrej kryjówce. Przyjrzyj się swoim "pokarmom", czemuś, co cię wzmacnia na twojej drodze... przyjrzyj się też twoim wędrówkom.
      "Co ty tu robisz Eliaszu?" Zamiast imienia Eliasz wstaw swoje imię i opowiedz Panu twoją sytuację... On chce ją usłyszeć, chce się dowiedzieć, co cię trapi, niepokoi, spędza sen z powiek, zabiera sens życia, frustruje, denerwuje, doprowadza do rozpaczy... On chce o tym wszystkim wiedzieć.
      "Wyjdź, by stanąć na górze wobec Pana"! To polecenie jest skierowane także do ciebie. Bo do tej pory Bóg do ciebie mówił, ale się z Nim jeszcze nie spotkałeś. Wyjdź z groty, nie siedź w niej, gdzie jest ciepło i bezpiecznie. Zobacz, gdzie się chowasz najczęściej? Nie lękaj się - stań wobec Pana!
      Pan przechodzi... ale nie ma go w wielkich zjawiskach, kataklizmach... jest w lekkim powiewie. Czy nie za bardzo szukasz Boga w wielkich wydarzeniach twego życia, w specjalnych chwilach? A co ze zwykłym, szarym dniem? Czy tam Go znajdujesz? Potrafisz dostrzec Jego delikatną obecność w codzienności? Ale nie zamykaj się też na ogień, trzęsienie ziemi, czy nawałnicę... próbuj odkryć to miejsce, w którym Pan chce się z tobą spotkać... Bo to Bóg prowadzi do spotkania.
      Zobacz na koniec, że Eliasz wraca tam, skąd uciekł, do punktu wyjścia... jakie znaczenie miała ta wędrówka i stanięcie przed Panem? Jaki zwrot w jego życiu się dokonał? Czy też tego pragniesz?       Czy pragniesz być przemieniony przez samo stanięcie przed Panem?

 

 

powrót